A my dalej swoje

A my dalej swoje

Pogoń Lwówek wygrała 0:4 z Dyskobolią na trudnym terenie w Grodzisku Wielkopolskim

Już w trzeciej minucie Pogoń a dokładnie bramkarz Paweł Pisarenko broni strzał gości. Kilka minut później Dawid Cech zdobył bramkę na 0:1. Kolejna sytuacja i z wolnego próbował Hubert Pawłowski, ale bramkarz Dyskobolii wybronił ten strzał. W czternastej minucie Damian Kozłowski ładnym strzałem obok bramkarza podwyższa prowadzenie do 2:0. Jeszcze przed przerwą Pisarenko ładnie broni strzał zawodików Dyskobolii. W czterdziestej minucie Filip Kozłowski po akcji skrzydłem uderzył w bramkarza. Do przerwy Pogoń prowadzi z Dyskobolią 0:2

Po przerwie odważniej ruszyła Dyskobolia, ale Paweł Pisarenko świetnie bronił strzały zawodników Dyskobolii między innymi w sytuacji sam na sam. W fantastycznej paradzie broni strzał a kilka chwil później wykazuje się znakomitym refleksem na linii chroniąc Pogoń przed utratą bramki. Dalsze minuty mijały a mecz należał do Pogoni i do jej najlepszego strzelca do Damiana Kozłowskiego, który wykorzystał dogodną okazję i strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu, a Pogoń wygrywała 0:3. Kolejna bramka i hat trick padła w osiemdziesiątej siódmej minucie Pogoń wygrywała 0:4, jeszcze po tym ponownie w bramce świetnie zachował się Paweł Pisarenko i sędzia zakończył ten mecz.

0:1 Dawid Cech

0:2 Damian Kozłowski

0:3 Damian Kozłowski

0:4 Damian Kozłowski

Jedyna niepokonana drużyna w lidze pozostaje tylko wiceleiderem.

W kolejnym meczu Pogoń Lwówek zmierzy się z Akademią Reissa Poznań 24 października o godzinie 15:30 w Poznaniu.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości