Już przed meczem było wiadomo, że zwycięstwo w tym meczu wyprowadzi drużynę Clescevii na pozycję wicelidera. Teoretycznie zadanie wydawało się łatwe do realizacji, jednakże w praktyce drużyna KS Łopuchowo okazała się bardzo trudnym przeciwnikiem. Lepiej mecz zaczęli goście i to oni częściej zagrażali naszej bramce. Dobrze, że tym razem błędów nie popełniał nasz młody bramkarz, który w tym dniu na nasze szczęście rozegrał jak na razie swój najlepszy mecz w seniorach broniąc w wielu przypadkach szczególnie w II połowie strzały przeciwników. W I połowie drużynie Clescevii gra zupełnie się nie kleiła. Ale w 43 minucie Clescevia za sprawą Pawła Błaszczyka przeprowadziła akcję lewą stroną boiska, po której nastąpiło dośrodkowanie do nadbiegającego „Deli” Nawrockiego, a ten silnym strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w bramce gości dając prowadzenie 1-0.
W II połowie obraz gry nie uległ zmianie. Drużyna Clescevii nadal grała bardzo nieporadnie. Mimo tego w 75 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości znalazł się „Bert” Jadowski ale jego strzał obronił bramkarz Łopuchowa. W 85 minucie ponownie przed szansą zdobycia bramki znalazł się „Bert” jednakże jego strzał został obroniony, a dobitka „Deli” poszybowała nad poprzeczką bramki gości. Drużyna KS Łopuchowo nie rezygnowała ze zdobycia bramki i przeprowadzała dużo groźnych akcji, jednak dzięki dobrej postawie w bramce „Domino” Wesołowskiego Clescevia dowiozła korzystny dla siebie rezultat do ostatniego gwizdka sędziego.